Otwarte związki to coraz to popularniejszy sposób na luźne wiązanie się w pary, bez żadnych postanowień czy granic. Z roku na rok przybywa osób, które deklarują się iż są w takich związkach, ale czy warto w takie związki wchodzić? Tego dowiecie się już za chwilę!
Co to jest otwarty związek?
Otwarty związek to relacja seksualna pomiędzy dwojgiem ludzi, opierająca się na podobnych zasadach jak każdy tradycyjny związek, jednakże z pewną różnicą, ponieważ w stosunku do klasycznych relacji, w otwartych związkach partnerskich wierność nie obowiązuje. Osoby decydujące się na taką relację, nie stosują pojęcia zdrady. Przy tego typu związku partnerzy mogą umawiać się na seks z innymi osobami i nie wiąże się do z żadnymi konsekwencjami ani scenami zazdrości. Jednakże patrząc na ogólne statystki, to osoby decydujące się na życie w takich związkach częściej są niezadowolone z nich niż nam się wydaje. Zdaniem psychologów, w dzisiejszych czasach oczekujemy od naszych partnerów wiele: pragniemy spełnienia seksualnego i podekscytowania, ale także wsparcia emocjonalnego, a starając się spełnić wszystkie te potrzeby, możemy wywierać niezdrową presję na relacje, przez co taki związek najzwyczajniej w świecie po prostu się rozpada.
Jacy ludzie decydują na otwarty związek?
Zazwyczaj są to ludzie młodzi, ale naturalnie że również zdarzają się osoby nieco bardziej dojrzałe. Wiele osób które wchodzi w taki związek uważa, że seks nie ma nic wspólnego z uczuciem, które żywi się do tej ,,jedynej” osoby, a dochowywanie wierności jest po prostu trudne. Jest to dość logiczne podejście, jednakże musimy pamiętać że miłość jest ogólnie nielogiczna, ale wracając do tematu, w związku z tym osoby chętne na taki rodzaj związku informują partnera, że będą utrzymywać stosunki seksualne z innymi osobami, bo po prostu taka jest ich natura. Otwarte związki zdarzają się zarówno wśród par zarówno hetero, homo jak i biseksualnych.
